Wszystko to dłubie się w piękności..

ZAPOWIEDZI WYDAWNICZE
WRZESIEŃ - GRUDZIEŃ 2009
WYDAWNICTWO 40 000 MALARZY

26 WRZEŚNIA 2009

JAKUB BANASIAK, Zmęczeni rzeczywistością.
Rozmowy z artystamiAutor rozmawia z najważniejszymi nowymi nadrealistami (Tymek Borowski, Piotr Janas, Tomasz Kowalski, Przemysław Matecki, Paweł Śliwiński, Jakub Julian Ziółkowski). Materiał uzupełnia rozmowa z Hanną Rechowicz o surrealistycznym wątku w twórczości Edwarda Krasińskiego.
Wstęp: Agnieszka Taborska
Format: 11,7 x 16,5 cm
Ilustracje: 77, kolor
Liczba stron: 256


PAŹDZIERNIK 2009
FILIP SADOWSKI, Surogat
Eksperymentalna książka-wystawa i artystyczny
debiut Filipa Sadowskiego (ur. 1983).

LISTOPAD 2009
RASTER, Wybór tekstów Łukasza Gorczycy i Michała Kaczyńskiego, założycieli najważniejszego periodyku o krytyce artystycznej lat 90., a następnie jednej z najbardziej uznanych galerii sztuki współczesnej Raster. Książka ilustrowana, zawiera indeks oraz kalendarium. Publikacja pod patronatem Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy.

GRUDZIEŃ 2009
POLSKI DESIGN PO 1989, opracowanie zbiorowe
Pierwsza kompleksowa publikacja poświęcona polskiemu designowi po 89 roku. Przystępna forma, opracowanie najważniejszych haseł, obszerny materiał ilustracyjny. Wśród autorów najwybitniejsi specjaliści z zakresu designu. Książka przygotowana przy współpracy z wrocławskim BWA Design.

ANDRZEJ OSĘKA,Wywiad-rzeka z Andrzejem Osęką (ur. 1932), nestorem polskiej krytyki artystycznej, wieloletnim krytykiem Gazety Wyborczej, Dziennika i Wprost, aktywnym członkiem opozycji demokratycznej, wydawcą podziemnych magazynów o sztuce (Kultura Niezależna), autorem licznych książek i publikacji.

cuż ,szkoda że znów ogrywany do bólu i mieszany jest w towarzystwo młodych Edward Krasiński z którego swego czasu na konferencji "Awangarda w bloku" na różne sposoby wycisnąć próbowano coś co summa summarum wycisnać się nie udało. na szczęście dla jego twórczości..choć słysząc te wyżej wspomniane wywody w grobie się przewracał z pewnością...

Nie mam nic przeciwko podtrzymywaniu pamięci o twórczości E.K. to zacny plan i ze wszech miar słuszny (nie wnikam w interesy które temu towarzyszą) , choć właśnie konferencja tego ducha zabijała roztrzaskując na drobny mak oczywistość gestów artysty i pastwiąc się godzinami nad nimi (dlatego teraz powrót do korzeni irrealistycznych bo konceptualnych gestów językiem płaskiego dyskursu rozwiązać łatwo się nie da ).. czy nie lepiej było inny rodzaj pomnika wystawić? zapomniano również czyja to pracownia była faktycznie wpierw - studio Edwarda Krasińskiego..hmm..Henio by się obraził !

Whatever.a książka z Osęką , pożal się boże pomysłu choć mamy nadzieję, że wydawnictwo „dłubiące w piękności” wypełni chociażby trochę lukę która jest faktyczna w piśmiennictwie o sztukach wizualnych (jak znam życie dodatków elektroniczny dołączyć, nie dołączą ).